100happydays [Dzień 21]
Dzień 21 [Szczęście to zarabiać tyle by się nie martwić ceną, gdy chcesz coś kupić]
Wypisz dziesięć negatywnych przekonań, które znasz na temat pieniędzy, i je zakwestionuj, znajdując minimum trzy autentyczne dowody na to, że przeciwieństwa tych przekonań też są prawdziwe. Na przykład gdy napiszesz, że pieniądze szczęścia nie dają, od razu znajdź trzy dowody na to, że dają szczęście.
1)
Istnieje przekonanie, że pieniądze są źródłem zła. Przez nie ludzie popełniają przestępstwa, wywołują wojny itp. Ale pieniądz to pieniądz. Jak może być zły lub dobry? To od osoby zależy jak będzie pieniądze traktowała. To człowiek jest chciwy, a nie monety.
2)
Takie przekonanie panuje w Polsce. Gdy widzimy, że ktoś jest bogaty, myślimy, że musiał do tego dojść po trupach i zapewne wielu ludzi przez tę osobę musiało cierpieć. Prawda jest taka, że jeżeli ktoś jest bogaty, to oznacza jedynie tyle, że w pełni wykorzystał swój potencjał. Wykorzystał fakt, że jest w czymś lepszy niż przeciętna osoba.
3)
Wmawiamy sobie, że pieniądze szczęścia nie dają i dobrze, że jesteśmy biedni bo dzięki temu jesteśmy - wow - szczęśliwi. To super, że zabrakło mi do czynszu, jestem jeszcze bardziej szczęśliwy. Mam niespłacone raty - ale ekstra - od takiej ilości szczęścia to chyba mój organizm zaraz nie wytrzyma.
Czy osoba, która haruje przez cały miesiąc aby ledwo móc zrobić wszystkie opłaty jest szczęśliwsza od osoby, która zarabia więcej aby móc spokojnie żyć, kupować to co jest jej potrzebne, a w wolnym czasie wyjechać na wakacje?
4)
Bycie ubogim kojarzy się z byciem religijnym. Osoba, która ma mniej pieniędzy ma mieć pierwszeństwo w "domu Bożym". Tu znowu wszystko zależy od osoby. Co stoi na przeszkodzie aby być uduchowionym, a po modlitwie/medytacji iść się odprężyć w jacuzzi w swoim domu.
Morał: pieniądz to pieniądz, człowiek to człowiek lub materialistyczny cham.
xoxo
0 komentarze:
Prześlij komentarz