100happydays [Dzień 24]
Dzień 24 [Szczęście to prosić i dostawać pomoc]
Zrób listę tych rzeczy, w których potrzebujesz pomocy. Nazwij je konkretnie, na przykład prowadzenie biznesu. Teraz pomyśl, kto może Ci pomóc i w jaki sposób tę pomoc możesz otrzymać. A potem poproś tych ludzi by Ci pomogli.Nasza duma często sprawia, że wolimy się męczyć i zrobić wszystko sami zamiast ułatwić sobie życie i poprosić o pomoc osobę, która jest bardziej doświadczona/wie coś czego my jeszcze nie wiemy. To nie jest ambicja - to po prostu głupota. Tak jakbyśmy się gdzieś śpieszyli, a zamiast przejść przez most, próbowalibyśmy przepłynąć na drugą stronę rzeki.
Zawsze gdy będziesz potrzebował jakiejkolwiek pomocy ale uznasz "w sumie to sam sobie poradzę", zadaj sobie pytanie "co mi szkodzi zapytać?". Jakiś czas temu byłem w sklepie pomóc mamie z zakupami i poprosiła mnie żebym przyniósł jej rybę po grecku. Spędziłem na dziale z rybnymi produktami co najmniej 15 min bo zamiast zapytać kogoś z obsługi, uznałem że znajdę sam. Wtedy pojawiła się we mnie taka refleksja "Czemu nie zapytałem od razu pracownika tego działu?". Ci ludzie tam pracują aby nam pomagać i z mojego niewielkiego doświadczenia jeśli chodzi o pracę, wiem, że czas mija zdecydowanie szybciej gdy jest w niej co robić.
Nie chodzi mi o to żeby zacząć wykorzystywać ludzi i prosić ich o wszystko tylko i wyłącznie z lenistwa. W powyższym przykładzie - na początku się rozejrzałem i zobaczyłem, że nie widzę nigdzie tej rybki, potem objąłem wzrokiem jeszcze raz cały dział. I wtedy powinienem dopiero poprosić jakiegoś pracownika bo sam nie mogłem znaleźć. Warto prosić o pomoc ale dopiero gdy mamy z czymś jakiś problem.
Konkluzja:
Jeżeli masz z czymś problem - skorzystaj z mostu. Jeżeli jesteś głupim leniem to wstań, weź się do pracy i zbuduj most, to da satysfakcje Tobie i ułatwi życie innym.
Napisz co sam/sama sądzisz o dawaniu i proszeniu o pomoc. xOxO
0 komentarze:
Prześlij komentarz