100happydays [Dzień 11]
Dzień 11 [Szczęście to jedzenie]
Znajdź restaurację z kuchnią, której nie znasz. Idź tam dziś i zjedz coś, czego jeszcze nie jadłeś, i rozkoszuj się nieznanym! Albo kup coś takiego w sklepie z egzotyczną żywnością. Smacznego!
Nie chcę wydać większości pieniędzy na jedzenie w restauracji. Nie zarabiam, a mam dużo sposobów aby wykorzystać je w ciekawy sposób na rzeczy, które też przyniosą szczęście. Na przykład wczoraj poszedłem do Rossmana i wydałem 70 zł. na kosmetyki, których nigdy wcześniej nie używałem. Tak po prostu żeby poznać coś nowego. Kupiłem różne kremy do rąk i do twarzy, żel pod oczy na zmęczenie, lakier i taki ciekawy psikacz do włosów (dalej do końca nie wiem jak on działa).
Warto kupować nowe rzeczy i próbować nowych doświadczeń. Do jutra, xOXo
0 komentarze:
Prześlij komentarz